Pewnie moja stylizacja nie zachwyci was aż tak bardzo, bo tym razem postawiłam na prostotę i wygodę. Siostra wyciągnęła mnie na spacer i miałam dosłownie 5 minut na stylizację, o ile można ją tak nazwać.
Cielistą marynarkę postanowiłam rozświetlić różowym t-shirtem do tego dobrałam czarne legginsy i sznurowane wysokie botki- wiem, wiem miało być wygodnie;) Całość dopełnił gruby, wełniany czarny szal znaleziony w second- handzie ;)
Dzisiaj będzie sporo zdjęć i miało tekstu, ale w najbliższych dniach postaram sie nadrobić ;)))
Marynarka H&M T-shirt New Yorker legginsy Zara botki No Name torebka osiedlowy sklep |
Spontan bardzo fajny! Masz piękne włosy!
OdpowiedzUsuńNa podobną torebkę choruję od dawna. A Ty jeszcze ją z taką dumą nosisz! ;-) Zabieram!
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie Ci to wyszło :)
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja, bardzo w moim stylu ;-)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz ! :) świetne zdjęcia i torebka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
hypnotizingfashion.blogspot.com
such a nice outfit *_* your blog is very nice and interesting. im glad if you visit my blog, too <3 keep in touch!
OdpowiedzUsuńxx
beauthi.blogspot.com